Wszechobecny Oriental Dream na paznokciach zawitał i do mnie, długo oczekiwany pojawił się w mojej Naturze i został zakupiony za 5,99. Tak jak bardzo podobał mi się u innych i w buteleczce, tak na mojej dłoni mnie nie zadowala. Nie mogę się przekonać do tego odcienia. Jakoś mam takie wrażenie jak by moim dłoniom brakowało zdrowia, za bardzo je przytłumia, ale dam mu jeszcze szansę i spróbuję się przekonać. W każdym oświetleniu wygląda inaczej, miałam trudności z uchwyceniem jego kolorów. Raz jest zielony z połyskiem złotego, kolejnym razem widać w nim złoty brąz, a jeszcze jak się inaczej na niego spojrzy to ma w sobie żółto-zielono-niebieskie odblaski, i czy to już jest kameleon? Kojarzy mi się z cieniem z Cartrice, bardzo dobrze do siebie pasują :)
światło dzienne:
światło sztuczne
z lampą błyskową:
i jak odczucia? Hit czy Kit?
.biemi