Pierwszy raz zamieszczam recenzję produktu, którego nie testowałam na własnej skórze :). Tym razem królikiem doświadczalnym była moja Mama - za pośrednictwem Pani Małgorzaty z agencji Flywheel Mama otrzymała rozświetlające serum przeciwzmarszczkowe firmy Oeparol z linii Stimulance. W skład linii Stimulance wchodzą jeszcze takie produkty jak: krem przeciwzmarszczkowo na dzień, krem przeciwzmarszczkowy na noc, rewitalizujący żel micelarny do demakijażu, krem przeciwzmarszczkowy pod oczy. W przypadku mojej Mamy wybór był prosty, ponieważ ma ona duży problem w doborze serum - wielu produktów próbowała z każdym było coś nie tak - szuka swojego ideału.
Krótka charakterystyka cery Mamy: wiek 55+, skóra dość dobrze napięta z tendencją do przetłuszczania, nie jest to typ bardzo wymagający.
Serum było używane zarówno rano pod makijaż jak i przed snem na noc.
Technicznie - produkt zamknięty w wąskiej tubce - dodatkowo tuba opakowana w kartonik na którym zamieszczone są informacje o produkcie. Tubka zakończona wąskim ujściem - co ułatwia dozowanie produktu. Samo serum ma postać dość zbitą lekko żelową o jasnym lekko perłowym odcieniu.
Obietnice producenta i skład produktu
Tyle teorii a jak sprawdza się w boju?
+ nie podrażnia - jest to najważniejszy plus, ponieważ odwiecznym problemem mojej Mamy z tego typu prouktami jest podrażnienie i uczucie pieczenia już po pierwszym użyciu - przy tym serum nie czuła dyskomfortu, nie wystąpiło zaczerwienienie skóry, cera bardzo dobrze zareagowała na produkt co w przypadku mojej Mamy jest najważniejsze - zważając na wcześniejsze jej doświadczenia
+ zapach - bardzo delikatny wręcz nie wyczuwalny
+ aplikacja - opakowanie ułatwia odpowiednie dozowanie produktu - produkt zbity nie lejący się
+ szybko się wchłania
+ nie zapycha
+ rozświetlenie okolicy wokół oczu i wyrównanie kolorytu skóry - Mama początkowo tego nie zauważała - jednak ja najbardziej na to chciałam zwrócić uwagę czy będzie widać efekt - skóra jest jaśniejsza bez ciemnych plam - nie jest to zniwelowanie problemu do zera - jednak mniemam iż dłuższe stosowanie produktu da dużo lepsze efekty.
+ twarz jest dobrze rozświetlona
+ dość dobrze nawilża - jednak od czasu do czasu potrzeba było sięgnąć dodatkowo po coś mocniejszego na wieczór, ale to wcale nie ujmuje temu produktowi
+ wydajność - 30 ml - po miesiącu stosowania 1/2 opakowania w użyciu
+ cena ok 15 / 20 zł
+/- spłycenie zmarszczek - nie zaobserwowano - uważam, że w wieku 55+ trudno spłycić to co już jest zważywszy na fakt, że produkt jest 40+
+/- pojawianie się nowych zmarszczek - nie zaobserwowano ;)
+/- zwiększenie napięcia skóry - trudno ocenić - ponieważ czas, w którym Mama stosowała serum to okres spadku wagi - wiadomo, że w tym wieku nie jest już tak elastycznie jak w wieku 25+ - niestety ta obietnica nie tyle co nie została spełniona a była nie możliwa do zaobserwowania
Minusów jako takich brak. Zadowolenie z produktu jest - ponieważ wyrównuje koloryt skóry przy okazji nie podrażniając jej. Mama nie potrafi się jeszcze określić czy ponownie wróci do produktu :) - ot kobiece niezdecydowanie.
Więcej o produktach z tej linii znajdziemy tu >> klik. Produkty Oeparol dostępne są w aptekach internetowych i stacjonarnych.
Uważam, że produkt godny rozważenia dla cery dojrzałej.
pozdrawiam
.biemi