poniedziałek, 25 lutego 2013

To nie pachnie dobrze - krem do depilacji

Kremy do depilacji są na naszym rynku od lat. Do nóg, do rąk, do pach, do okolic bikini. Kolorowe opakowania kuszą, a reklamy w TV też nęcą obietnicami tak śliskiej skóry że satynowa ściereczka będzie po nich sunąć, że hej (atak reklam jeszcze przed nami bo wg marketingowców teraz kobiety się nie depilują i plotą warkocze pod spodnie ;)) 

Po letnim wysypie postów dotyczących depilacji sama sięgnęłam po coś co usuwa zbędne włoski z miejsc, w których ich nie powinno być. Ostatni krem do depilacji jaki posiadałam w swojej łazience miałam ok 12 lat temu. Porzuciłam przygodę na rzecz najprostszych i tańszych maszynek do golenia, które zawsze łatwiej było wziąć ze sobą na wyjazdy. Krem zakupiłam w jednej z drogerii jest ogólnodostępny.
Produkt zamknięty w dość wygodnej tubie - dodatkowo posiada kartonik, w którym znajdujemy rzecz niezbędną ;) a plastikowy 'usuwacz' kremu z naszej skóry. 




Produkt kupiony z myślą o bikini i tak też go używałam  - nogi wolę traktować depilatorem a włoski na rękach i pod pachami załatwiam rach ciach maszynką do golenia. 

+ łatwa aplikacja
+ szybkie działanie - od 10 do 15 min już działa - jest to jednak kwestia indywidualna w zależności jak 'mocne' mamy włoski
+ cena
+ dostępność
+ wydajny po trzech aplikacjach w okolice bikini spokojnie zostało mi kremu na jeszcze dwa razy

- dość szybko usuwa włoski - jednak te co zostaną potrafią być takie jakby nie do usunięcia - ale robią się takie nie przyjemne i czasem miałam wrażenie że są twardsze niż przed użyciem kremu
- zapach - cuchnący, drażniący - okropny!!- po pierwszej aplikacji przypomniałam sobie dlaczego zaprzestała ich używania - nie znoszę tego zapachu - jest bardzo intensywny i drażniący 
- skóra po depilacji jest - dziwna - nawet po dokładnym wymyciu wszystkiego dobrym nawilżeniu - jest dziwnie - nie miło - może to jest kwestia mojego owłosienia 

Po prostu się nie polubiłam z nim nie sądzę abym po raz kolejny sięgnęła po krem do depilacji - bo dla mnie każdy śmierdzi tak samo... ;)

pozdrawiam
.biemi

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...