Witam,
Przedstawiam Wam moją koloryzację włosów. Niestety ok pół roku temu musiałam się pożegnać z pięknym blondem jaki miałam na głowie, ponieważ włosy zaczęły wychodzić prawie garściami. Postanowiłam wtedy, że trzeba coś z tym zrobić i zaczęłam powrót do naturalnego kolory. Wiem, że czeka mnie jeszcze długa droga ale tym razem się uparłam i muszę dać radę. Prawdą jest, że pokazywanie się publicznie z duużym ciemnym odrostem przy jasnym blondzie byłoby nie estetyczne musiałam całość przyciemnić. Od 4mc staram się nie ruszać już odrostów, jak również na resztę włosów nakładam nie farbę a krem koloryzujący, jest trochę delikatniejszy. A oto jak to wszytko wygląda.
od dłuższego czasu stosuję tylko Garniera, ponieważ tylko on ma najmniej 'zielonkawy' odcień na przyciemnianym blondzie
mój kolor
a oto co mówi nam producent
trwałość:
mój piękny odrost
całość prezentowała się tak, tuż przed nałożeniem
koloryzacja nie jest skomplikowana i produkt ma przyjemny zapach
efekt końcowy:
włosy są przyciemnione, nadal widać odrost, ale przy ułożeniu fryzury jest prawie nie zauważalny i pozostałe włosy wyglądają dużo lepiej
od dłuższego czasu stosuję tylko Garniera, ponieważ tylko on ma najmniej 'zielonkawy' odcień na przyciemnianym blondzie
mój kolor
a oto co mówi nam producent
trwałość:
mój piękny odrost
całość prezentowała się tak, tuż przed nałożeniem
koloryzacja nie jest skomplikowana i produkt ma przyjemny zapach
efekt końcowy:
włosy są przyciemnione, nadal widać odrost, ale przy ułożeniu fryzury jest prawie nie zauważalny i pozostałe włosy wyglądają dużo lepiej
a Wy jak farbujecie swoje włosy, ktoś też schodził z blondu podobnie jak ja?
pozdrawiam i buziaki
pozdrawiam i buziaki
.biemi