Dla mnie - obowiązkowy! o co chodzi wyjaśnię poniżej :).
Jest 'wyjście' w sukience bez rękawów/bluzka na ramiączka, za oknem temperatura nie pozwalają na wyjście 'solo' w kiecce/bluzce, zakładasz żakiet/marynarkę/sweter czyt. okrycie wierzchnie i co wtedy dzieje się z Twoimi pachami? Bezpośrednio ocierają się o materiał rzeczy, której nie chcesz prać po każdym użyciu - można to z lekkim podciągnięciem porównać do noszenia spodni bez dolnej części bielizny :) - nawet stosując blokery skóra pod pachami zawsze wydziela jakąś ilość potu, który jest wchłaniany w materiał - nie będę się zagłębiać co się wtedy tam dzieje jednak można sobie wyobrazić, że nie jest wesoło gdy zakładamy wspomniane wyżej okrycie wierzchnie bez ówczesnego uprania i postępujemy podobnie.
Można tego wszystkiego oczywiście uniknąć zakładając zawsze ubrania z rękawem, ale po co jeżeli są 'wkładki', które są higieniczne i zabezpieczają przed wsiąkaniem potu/nieprzyjemnych zapachów w materiał pozwalając na to aby rzeczy dłużej spełniały swoją świeżą funkcję :).
Takiego 'cudaka' możemy obecnie dostać w Rossmannie.
Prezentuje się to następującą:
W opakowaniu z ok 15 zł otrzymujemy siedem par wkładek, gdzie każda z nich jest osobno zapakowana i zabezpieczona przed ewentualnym zniszczeniem. Montowanie tego cuda jest bardzo łatwe wystarczy przymierzyć do siebie rękaw, w którym miejscu dokładnie wypada stykanie się pachy z rękawem i najlepiej jak rzecz wisi na wieszaku 'zamontować' wkładki, które później sobie tam tkwią aż do samodzielnego ich usunięcia.
Wkładki dobrze przyklejone nie wędrują jeżeli przyklejamy je na podszewkę dobrze aby przed dokładnym dociśnięciem wkładki wyrównać podszewkę dzięki czemu unikniemy dyskomfortu w noszeniu okrycia. Po odklejeniu klej nie zostaje na ubraniu - jest to podobnie jak z klejem na wkładkach higienicznych tylko tu powierzchnia jest większa.
Czy to jest gadżet? - wg mnie tak, czy zbędny? - oczywiście, że Nie! Moim zdaniem jest to pozycja obowiązkowa ;) Nie powoduje zmniejszenia działania antyperspirantów unikamy tzw. nietoperzy pod pachami i nieestetycznych plam, które straszą jak widmo w nocy.
Jest to produkt tak fajnie pomyślany, że szok dla mnie to odkrycie - niby nic a daje tak dużo i pozwala na bardziej higieniczne 'noszenie się' :) Trzeba wypróbować aby wiedzieć jak jest z tym dobrze.
A Wy uważacie to za rzecz zbędną czy niezbędną?
pozdrawiam
.biemi